W dniach od 8-11 czerwca 2023 roku udaliśmy się na wycieczkę, której atrakcje przygotowali nasi przyjaciele z ZAZ SOWA w Lipniaku. Wcześnie rano, bo o 5.20 zebraliśmy się na ryku w Mieścisku, by wyruszyć w kilkugodzinną podróż autokarową do ośrodka w Lipniaku. Po dotarciu przywitano nas wspaniałym, pysznym obiadem. Atrakcją tego dnia poza wspaniałymi widokami, podziwianymi podczas podróży było spotkanie integracyjne, które zorganizowano nam pod wieczór, zakończone oczywiście tańcami.
         Zwiedzanie Suwalszczyzny rozpoczęliśmy od zwiedzania Wigierskiego Parku Narodowego, którego siedziba znajduje się w miejscowości Krzywe. Tutaj spotkaliśmy się z przewodnikiem. Od razu pomaszerowaliśmy do budynku administracyjnego parku, gdzie mieściła się ekspozycja obrazująca florę i faunę parku. Do zdjęć "pozowały" nam przepiękne eksponaty ptaków, ssaków i ryb. Kolejnym punktem było zwiedzanie skansenu, w którym zgromadzone zostały zabytkowe narzędzia, używane przez ludzi na przestrzeni ostatnich 200 lat. Następnie pospieszyliśmy leśną ścieżką, by na własne oczy podziwiać piękno parku.
Wigierski Park Narodowy wyróżnia niezwykłe bogactwo jezior otoczonych rozległymi lasami. Oprócz największego i słynnego ze swej malowniczości jeziora Wigry, w parku znajduje się jeszcze 41 naturalnych zbiorników wodnych. Osobliwością są suchary – śródleśne, niewielkie jeziorka dystroficzne (z kwaśną wodą bogatą w substancje humusowe), otoczone pływającym kożuchem składającym się głównie z mchów torfowców. Przez WPN przepływa Czarna Hańcza, dopływ Niemna. W północnej części parku płyną rzeki o bystrym nurcie: Kamionka, Wiatrołuża i Maniówka. Można śmiało stwierdzić, że nie ma w Polsce drugiego parku narodowego z tak dobrze wykształconym i urozmaiconym krajobrazem pojeziernym najmłodszego zlodowacenia. Ten leśno-jeziorny krajobraz uzupełniają otwarte tereny wsi, pól i łąk, z urozmaiconą polodowcową rzeźbą terenu. W wielu miejscach otwiera się widok na pokamedulski zespół klasztorny majestatycznie wznoszący się na wigierskim półwyspie. Podczas zwiedzania przewodnik pokazał nam barć i kłody bartne, z których do dzisiaj wybierany jest miód wytworzony przez pszczoły leśne. Następnie ścieżka leśna zaprowadziła nas na taras widokowy, gdzie podziwialiśmy jeden z 41 naturalnych zbiorników wodnych zwany sucharem.  Kolejnym punktem naszej wycieczki było zwiedzanie Muzeum Wigier, gdzie znajduje się wspaniała ekspozycja obrazująca powstawanie i tworzenie się dzisiejszego krajobrazu parku podczas zlodowacenia. Później przejechaliśmy do Pokamedulskiego Klasztoru Wigierskiego, gdzie mieliśmy okazję zwiedzać wnętrze kościoła pw. Niepokalanego Poczęcia NMP oraz Kaplicę Kanclerską, gdzie apartamentach papieskich przebywał i odpoczywał  Ojciec Święty Jan Paweł II. Nieco zmęczeni udaliśmy się na przystań, na której oczekiwał na nas statek pasażerski „Kameduła”, którym odbyliśmy rejs po jeziorze Wigry, podziwiając piękne widoki oraz przepływające żaglówki. Po pełnym wrażeń dniu udaliśmy się na zasłużony wypoczynek do Ośrodka Wypoczynkowego SOWA prowadzonego przez naszych przyjaciół z Zakładu Aktywności Zawodowej w Lipniaku. Wieczór upłynął śpiewająco przy piosenkach karaoke.
Kolejny dzień naszego pobytu rozpoczęliśmy aktywnie, rywalizacją  w kręgle. Celem każdego gracza było strącenie wszystkich kręgli „za jednym zamachem”, tzn. rzucając tylko raz. Było mnóstwo zabawy i śmiechu ponieważ sztuka ta udawała się tylko nielicznym. Gra okazała się wspaniałym sposobem na aktywne spędzenie wolnego czasu w towarzystwie kolegów i przyjaciół z pracy. Po pełnej wrażeń rywalizacji udaliśmy się do Centrum Obsługi Turysty Kordegarda w Dowspudzie, które również prowadzą nasi przyjaciele z ZAZ Sowa w Lipniaku. Zostaliśmy podjęci przepyszną kawą i jeszcze smaczniejszym plackiem, który rozpływał się w ustach. Doznania smakowe połączone były z widokowymi ponieważ w znacznej bliskości tego miejsca znajdują się ruiny Pałacu Paca. Z przekazu naszych gospodarzy dowiedzieliśmy się, że cały pałac ma być odbudowany na wzór ówczesnego z przeznaczeniem na obiekt hotelarski. Po powrocie do ośrodka nasi gospodarze w godzinach wieczornych zorganizowali nam ognisko, przy którym mogliśmy podsumować wszystkie zaplanowane dla nas atrakcje i wspaniale spędzić czas wolny tego dnia.
Wszystko co dobre szybko się kończy. Czas wracać do domu.
Serdecznie dziękujemy Pani Kierownik oraz jej współpracownikom za gościnę i rodzinną atmosferę. Uważamy, że wycieczka była bardzo udana. Zobaczyliśmy wiele interesujących miejsc. Panowała miła atmosfera. Zrobiliśmy sporo pamiątkowych zdjęć. Pomimo zmęczenia oraz oszołomienia natłokiem wrażeń byliśmy zadowoleni. Mamy nadzieję, iż ponownie odwiedzimy to wspaniałe miejsce jakim jest Ośrodek Wypoczynkowy SOWA w Lipniaku.

Kierownik i Pracownicy
Zakładu Aktywności Zawodowej w Gołaszewie.